Wygraj Ligę WL28 - zapowiedź

Wygraj Ligę WL28 - zapowiedź

WL27 wypadła bardzo przyzwoicie, choć apetyt po piątkowych 20 punktach kapitana Starzyńskiego był znacznie większy. 52 pkt. Agile FC pozwoliły na awans do top1000 w rankingu generalnym, znaczące awanse w ligach prywatnych oraz kolejne rundy w pozostałych pucharach - w tym półfinał Pucharu Pompuj Bicka.
Największym zaskoczeniem kolejki była dla mnie, mimo wszystko, porażka Legii i czyste konto Lechii. Z przebiegu meczu wynika dla mnie tylko jedno - jeden Legionista to maximum w składzie. A jedyny zawodnik, w którym drzemią nadzieje punktowe to Tomasz Brzyski - dużo dośrodkowań pachnących golami oraz szansa na punkty za, ewentualne, czyste konta. Żyro ze składem pożegna się na pewno.
Nie zawiódł Ruch ani Zawisza. No, może ze strony Bydgoszczan liczyłem na zero z tyłu, ale i tak łatwe i wysokie zwycięstwo padło ich łupem zgodnie z moimi oczekiwaniami. Niestety, akurat nie ci, na których postawiłem, punktowali najmocniej - ale Zawisza to równa drużyna i w każdym meczu gwiazdą może być zupełnie kto inny. Inna sprawa, że akurat dobre występy Mici mogłem przewidzieć nieco wcześniej, bo sygnałów nie brakowało. Pawłowski wykonuje również dobrą i ciężką robotę, od strony czysto sportowej, ale od strony wygrajligowej prezentuje się już nieco słabiej. Z przodu Barisic, po tym jak zasilił mój zespół, przestał strzelać - zaczęli za to regularnie trafiać Alvarinho i Świerczok - ten trend jednak tez może się w każdej chwili odwrócić, nie ma więc co panikować. Co do Ruchu - świadomie nie kupiłem Kuświka, bo choć czułem, że może ładnie punktować, to żal mi było punktów karnych - za to Starzyńskiemu dałem opaskę kapitana, co było strzałem w dziesiątkę!
Wracając jeszcze do Lechii - los nade mną czuwał. Otóż pomimo przesunięcia Wojtkowiaka do głębszej rezerwy, okazało się, że kontuzjowany jest Robak, a pierwszy w kolejce do zmiany Kiełb nabawił się na treningu jakiegoś urazu. W efekcie Wojtkowiak wrócił do składu - i dał mi okrąglutkie 6 pkt.

W kwestii transferów, tak jak mówiłem ze składem żegna się Żyro - nie dość, że Legia gra w kratkę, to jeszcze sam Żyro wchodzi na końcówki. Za niego, specjalnie na najbliższą kolejkę, zakupiony Gergel. Dynamiczny pomocnik Zabrzan jest najlepiej ostatnio punktującym zawodnikiem w zespole, a przeciwnik Górnika w WL28, GKS Bełchatów, powoli zaczyna przypominać Zawiszę. Tego z jesieni. Tym razem pachnie przełamaniem fatalnej passy Zabrzan na własnym stadionie. Idąc tym tropem, opaskę kapitana dostaje ponownie Kosznik - tym razem może się odwdzięczy za kredyt zaufania, jakim stanowczo zbyt często go obdarzam... Do pierwszego składu wraca Wojtkowiak, który wspólnie z Bąkiem powinien zapewnić mi soczyste punkty za brak straconych bramek. Ostatnim obrońcą Douglas, choć uczucia mam dość mieszane co do postawy Lecha. Asekuracyjnie jednak zostawiam Brzyskiego i Micaela na rezerwie. Rycerze wiosny jadą do mistrza - stawiam na Zawiszę, ale nie na czyste konto zespołu.
W pomocy obok Gergela pozostanie w składzie bohater ostatniej kolejki Starzyński, chociaż w meczu z Koroną więcej szans daję swojemu vice-kapitanowi Kiełbowi. Ostatnim pomocnikiem Mica.
Do piątku zostało jeszcze trochę czasu, więc z niepokojem śledził będę doniesienia w kwestii zdrowia Robaka. Nie podjąłem jeszcze decyzji, czy przemeblowanie składu na jego nieobecność będzie znaczne, czy po prostu trafi na rezerwę, a do pierwszego składu wskoczy Micael. Brożek tym razem gra przeciwko niezbyt pewnej obronie Podbeskidzia, jest więc szansa na bramki. Barisic, podobnie jak każdy inny w warszawskim meczu, może być właśnie bohaterem. Ot, i skład gotowy.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości